Czekając na moje zamówienie, postanowiłam zostawić ci adres mojego bloga, gdzie znajdziesz różne miniaturki z Naruto, głównie shounen-ai oraz opowiadanie Otępiałe Zmysły (17 rozdziałów, SasuNaru). Piszę dla ciebie właśnie double-drabble, w ramach podziękowania za przyjęcie zamówienia, więc spodziewaj się dedykacji. :D
Ojej ♥ Jak miło! ♥ Przyznam, że już nawet mam pomysł na jednopartówkę :3 Znaczy dalszą część :D A jeżeli się nie mylę [A jest to bardzo częsty przypadek] chyba zgłaszałaś do jakiegoś spisu swój Blog. :> Kojarzę link :> Najpierw idę zagrać w grę [Ciekawe kto mnie kocha? ♥] A potem idę czytać. :> Za dedykację już z góry dziękuję! ♥ Oczywiście przeczytam :) Weny i czasu życzę :* Pozdrawiam: Ashta :3
Fajnie, że masz już jakiś pomysł :). Tak, blog jest w paru spisach i tobie też radzę blog gdzieś zgłosić, wtedy zdobędziesz nowych czytelników. Tylko wystarczy podrasować szablon i będzie fajnie. Notka z dedykacją, już się pojawiła :3. Taka szkolna, na koniec wakacji. Patrzyłam na twój komentarz w sprawie gry :) Masz szczęście mi cały czas wyskakiwał Akamaru i Chouji. A czasami tylko Sasuke i Kiba ♥. Pozdrawiam i życzę miłego pisania :D
Szablon już zamówiłam :) Niestety nie mam gdzie, bo spisy są podzielone na oddzielne Anime, a ja będę pisać o tematyce różnorakiej. Już idę czytać! ♥ Może sama też dzisiaj zajmę się pisaniem? Od kilku dni oglądam ciągle Naruto, bo wenę muszę złapać. :> To idę czytać! :D Pozdrawiam: Ashta
Czasami można po prostu po umieszczać w różnych kategoriach, widziałam kiedyś spis o takich możliwościach zapisu :) Trzeba trochę poszukać :) A ja ostatnio mam ochotę pooglądać Naruto, ale nie mam czasu. Już sprawdziany, już kartkówki, niestety. Brak wolnego czasu, ale mam tyle notek i rozdziałów w zapasie na blogu, że rok mogłabym spokojnie nie pisać nowych notek :) Na serio... sporo tego :) Żebyś wenę mi tu tylko złapała :)
Na Krytycznej Bieli u Andro. Ja również nie mam czasu i laptopa teraz :c Dlatego notatka pojawi się najwcześniej w przyszłym tygodniu, niestety. Też miałam chyba trzydzieści do przodu napisanych, ale zresetowałam pamięć i niestety.. :c
Na wszystko lekarstwem jest pisanie. Bo najważniejsze to nie dusić w sobie emocji. Dlatego właśnie stworzyłam swój własny, przytulny, internetowy kąt. Staram się go urządzić sobą, swoimi myślami, uczuciami i poglądami, które skądś się we mnie wzięły. Trzeba to zaakceptować. Albo wyjść. Tak, można też wyjść. Potrzebuję tego bloga, żeby nie zwariować przez świat, wraz ze światem. Chętnie posłucham opinii na temat moich wypocin, ale nie ukrywam, że piszę głównie dla siebie, aby nie dusić się sprawami, o których raczej nikomu nie mówię. Ogółem zapraszam do czytania i komentowania, każdy mile widziany, nawet (albo zwłaszcza) z odmiennymi poglądami. Pozdrawiam serdecznie, Grindylow
Nie, nie :) Wszystko okej! :D Bardzo się cieszymy, że ktoś zamawia, czyta, nadal komentuje - to wiele znaczy! :) Blog nie funkcjonuje od pół roku, ponieważ nie miałyśmy weny, ani czasu. :) Ale to się zmieni, zobaczysz! :) Szybko wyrobimy się z zamówieniami i bierzemy się za Twoje :D Pozdrawiam cieplutko i życzę udanych wakacji! :) Ashta :3
Swoje prace publikuję tutaj. :) I mam pytanie - chodzi Ci o okres Edo? Jakoś tak najbardziej podchodzi mi ten podszedł pod zamówienie. :) Jeśli będziesz chciał, to mogę umieścić jakieś specjalne wątki czy co tam chcesz. :)
Jeśli nie ma problemu, to chciałbym, aby zastosowano elementy japońskiej i chinskiej mitologii. Duchy lasu, wodniki kappa, kot o dwóch ogonach, lis o dziewięciu ogonach i tym podobne. I jeszcze dwóch najwybitniejszych mistrzów kucia katan w historii japoni -Muramasa i Masamune. Chętnie bym zobaczył ich udział w tej historii. Niekoniecznie bezpośredni, bo jak sam mówiłem, na historii japońskiej się nie znam ;-)
Czekając na moje zamówienie, postanowiłam zostawić ci adres mojego bloga, gdzie znajdziesz różne miniaturki z Naruto, głównie shounen-ai oraz opowiadanie Otępiałe Zmysły (17 rozdziałów, SasuNaru). Piszę dla ciebie właśnie double-drabble, w ramach podziękowania za przyjęcie zamówienia, więc spodziewaj się dedykacji. :D
OdpowiedzUsuńhttp://kolorowy-ametyst.blogspot.com/2014/08/naruto.html
Ojej ♥ Jak miło! ♥
UsuńPrzyznam, że już nawet mam pomysł na jednopartówkę :3 Znaczy dalszą część :D
A jeżeli się nie mylę [A jest to bardzo częsty przypadek] chyba zgłaszałaś do jakiegoś spisu swój Blog. :> Kojarzę link :>
Najpierw idę zagrać w grę [Ciekawe kto mnie kocha? ♥] A potem idę czytać. :>
Za dedykację już z góry dziękuję! ♥ Oczywiście przeczytam :)
Weny i czasu życzę :*
Pozdrawiam:
Ashta :3
Fajnie, że masz już jakiś pomysł :). Tak, blog jest w paru spisach i tobie też radzę blog gdzieś zgłosić, wtedy zdobędziesz nowych czytelników. Tylko wystarczy podrasować szablon i będzie fajnie. Notka z dedykacją, już się pojawiła :3. Taka szkolna, na koniec wakacji. Patrzyłam na twój komentarz w sprawie gry :) Masz szczęście mi cały czas wyskakiwał Akamaru i Chouji. A czasami tylko Sasuke i Kiba ♥.
UsuńPozdrawiam i życzę miłego pisania :D
Szablon już zamówiłam :)
UsuńNiestety nie mam gdzie, bo spisy są podzielone na oddzielne Anime, a ja będę pisać o tematyce różnorakiej.
Już idę czytać! ♥
Może sama też dzisiaj zajmę się pisaniem? Od kilku dni oglądam ciągle Naruto, bo wenę muszę złapać. :>
To idę czytać! :D
Pozdrawiam:
Ashta
Czasami można po prostu po umieszczać w różnych kategoriach, widziałam kiedyś spis o takich możliwościach zapisu :) Trzeba trochę poszukać :) A ja ostatnio mam ochotę pooglądać Naruto, ale nie mam czasu. Już sprawdziany, już kartkówki, niestety. Brak wolnego czasu, ale mam tyle notek i rozdziałów w zapasie na blogu, że rok mogłabym spokojnie nie pisać nowych notek :) Na serio... sporo tego :)
UsuńŻebyś wenę mi tu tylko złapała :)
A u kogo zamawiałaś szablon?
UsuńNa Krytycznej Bieli u Andro.
UsuńJa również nie mam czasu i laptopa teraz :c
Dlatego notatka pojawi się najwcześniej w przyszłym tygodniu, niestety.
Też miałam chyba trzydzieści do przodu napisanych, ale zresetowałam pamięć i niestety.. :c
Na wszystko lekarstwem jest pisanie. Bo najważniejsze to nie dusić w sobie emocji. Dlatego właśnie stworzyłam swój własny, przytulny, internetowy kąt. Staram się go urządzić sobą, swoimi myślami, uczuciami i poglądami, które skądś się we mnie wzięły. Trzeba to zaakceptować. Albo wyjść. Tak, można też wyjść.
OdpowiedzUsuńPotrzebuję tego bloga, żeby nie zwariować przez świat, wraz ze światem. Chętnie posłucham opinii na temat moich wypocin, ale nie ukrywam, że piszę głównie dla siebie, aby nie dusić się sprawami, o których raczej nikomu nie mówię.
Ogółem zapraszam do czytania i komentowania, każdy mile widziany, nawet (albo zwłaszcza) z odmiennymi poglądami.
Pozdrawiam serdecznie,
Grindylow
na-wszystko.blogspot.com
Nie wiem, czy mogę tu o tym pisać, ale, czy popełniłem jakiś błąd przy moim zamówieniu? Wolę się po prostu upewnić. I czym takim są crossovery?
OdpowiedzUsuńNie, nie :) Wszystko okej! :D
UsuńBardzo się cieszymy, że ktoś zamawia, czyta, nadal komentuje - to wiele znaczy! :)
Blog nie funkcjonuje od pół roku, ponieważ nie miałyśmy weny, ani czasu. :)
Ale to się zmieni, zobaczysz! :)
Szybko wyrobimy się z zamówieniami i bierzemy się za Twoje :D
Pozdrawiam cieplutko i życzę udanych wakacji! :)
Ashta :3
Dziękuję bardzo. Czy mogę wiedzieć w jakiej formie otrzymam zamówienie? W sensie, czy przyjdzie do mnie poczta, czy będzie na tej stronie?
UsuńSwoje prace publikuję tutaj. :)
UsuńI mam pytanie - chodzi Ci o okres Edo?
Jakoś tak najbardziej podchodzi mi ten podszedł pod zamówienie. :)
Jeśli będziesz chciał, to mogę umieścić jakieś specjalne wątki czy co tam chcesz. :)
Może być. Ja się nie znam na historii Japońskiej.
UsuńI dziękuję za odpowiedź.
UsuńProszę bardzo! :)
UsuńSpróbuję jak najszybciej napisać, ale wiadomo, jak jest :D
Pozdrawiam! :D
Jeśli nie ma problemu, to chciałbym, aby zastosowano
Usuńelementy japońskiej i chinskiej mitologii. Duchy lasu, wodniki kappa, kot o dwóch ogonach, lis o dziewięciu ogonach i tym podobne. I jeszcze dwóch najwybitniejszych mistrzów kucia katan w historii japoni -Muramasa i Masamune. Chętnie bym zobaczył ich udział w tej historii. Niekoniecznie bezpośredni, bo jak sam mówiłem, na historii japońskiej się nie znam ;-)